Rany na uszach kota. Od dłuższego czasu moja 12 letnia kotka ma krwawiące rany na obrzeżach uszu. Rany powstają na skutek drapania (tak sądzę). Byłam z nią u weterynarza, ale wykluczył świerzb i leczenie dotąd stosowane nie przyniosło rezultatów. Miała podawany przez tydzień antybiotyk i smarowałam uszy maścią, ale nie wiem
W przypadku zwierząt gospodarczych zachorowanie związane jest z ogólnym pogorszeniem kondycji, wolniejszym i słabszym rozwojem, niewielkim przyrostem wagi, spadkiem poziomu erytrocytów oraz witamin E i A. Dochodzi do wypadania włosów, na ciele zwierzęcia pojawia się zapalenie skóry i strupy. U bydła można zaobserwować zmniejszenie
W wyniku osłabienia sierści i wyłysień na skórze zauważalne stają się z czasem gołe placki. Zwierzę traci apetyt, co może skutkować spadkiem wagi. Jeśli opiekun zaobserwuje objawy, które mogą wskazywać na świerzb u psa, powinien niezwłocznie udać się z nim do lekarza weterynarii – rozdrapywanie przez psa ran może
Co to oznacza, jeśli kot się ciągle drapie po uszach Wielu właścicieli, zauważając czarny nalot we wnętrzu ucha swojego kociaka, nie przywiązuje do tego większej uwagi, lub próbuje wtedy
Wymieszaj ACV z wodą w proporcji 50:50. Namocz ręcznik papierowy w rozwiązanie przygotowane. Możesz chcieć, aby ktoś z tobą potrzymał kota do tego domowego środka podczas wykonywania leczenia. Użyj nasączonego ręcznika, aby wycisnąć krople roztworu do ucha kota. Lecz zainfekuj ucho prawidłowo, a następnie wypuść kota.
Witam. Od ponad roku (od września 2009) mój kot choruje na zmiany skórne w okolicach oczu (nad lewym okiem i dookoła prawego). Bardzo go to swędzi i ciągle rozdrapuje. Pierwszy weterynarz, u którego się pojawiliśmy, zdiagnozował alergię pokarmową i podał dexafort. Dodatkowo miałam zmienić karmę. I owszem pomogło, ale na około 9 miesięcy, po tym czasie, mimo braku zmian w
fG8fw3l. Porada zoologiczna Objawy: Świerzb uszny wywoływany jest przez pasożyta Otodectes cynotis. Żyje on wewnątrz kanału słuchowego, żywi się naskórkiem kota. Przy okazji jego inwazji wewnątrz małżowiny usznej pupila pojawia się brunatno-brązowa wydzielina zbudowana z martwego naskórka i odchodów pajęczaka, w przypadku nadkażenia o innej genezie – także z bakterii. Charakterystyczny zapach wspomnianej wydzieliny sprawia, że często lekarz weterynarii właśnie nim sugeruje się przy podejmowaniu decyzji o podjęciu kolejnych działań diagnostycznych. Zapach wydzieliny odróżnia ją od zwykłej, naturalnie występującej w uchu, woskowiny. Zachowanie kota: Kot zarażony świerzbowcem rozdrapuje wnętrze ucha, czasem aż do krwi. Może się także drapać po zewnętrznej stronie małżowiny. Często zwierzę potrząsa głową, próbując wytrzepać coś z ucha, niejednokrotnie trzyma głowę przechyloną w stronę zainfekowanej małżowiny, czasem przytrzymuje ucho opuszczone. Swędzenie może być dla pupila bardzo uciążliwe. Obserwowanie zachowania zwierzęcia jest o tyle ważne, że w niektórych przypadkach wydzielina nie występuje w ogóle w małżowinie. Dopiero po bliższych oględzinach, sprowokowanych właśnie zachowaniem zwierzęcia, można ją zauważyć. Skutki: Nieleczony świerzbowiec uszny znacznie pogarsza komfort życia zwierzęcia. Jego występowanie często wiąże się z pojawieniem się infekcji bakteryjnych i grzybiczych w obrębie aparatu słuchowego, co zwiększa skłonność do zapaleń. Należy pamiętać, że zapalenie ucha środkowego skutkować może trwałym uszkodzeniem słuchu, a wewnętrznego – nawet śmiercią zwierzęcia. Sam świerzbowiec (bez powikłań) nie przynosi tak dramatycznych konsekwencji, ale nie jest to pasożyt, z którym organizm kota sam sobie poradzi. Niezbędne jest podjęcie leczenia farmakologicznego. Leczenie: Są trzy metody leczenia świerzbowca usznego u kota – leczenie miejscowe (wnętrze ucha), ogólnoustrojowe (zastrzyki) oraz środkami do stosowania zewnętrznego (krople przeciw pasożytom): leczenie miejscowe – w pierwszej fazie gruntownie i delikatnie czyścimy ucho z wszelkich wydzielin. Możemy do tego użyć zwartego w budowie (aby uniknąć pozostawiania włókien) wacika kosmetycznego oraz letniej, przegotowanej wody. Należy bardzo uważać, aby nie uszkodzić wnętrza uch kota. Jeśli istnieją przeciwwskazania do samodzielnego wykonania zabiegu (nerwowy kot, obawy opiekuna) należy zwrócić się o pomoc do lekarza weterynarii. Do czystego ucha należy, przy pomocy dołączonego aplikatora, wprowadzić przepisane przez weterynarza krople lub maść. Nasadę małżowiny trzeba chwilę pomasować (przyciskając ją do głowy kota), co pomoże równomiernie rozprowadzić specyfik. Na ogół w skład takiego farmaceutyku wchodzą środki owado – i roztoczobójcze, miejscowo działający antybiotyk oraz substancje uśmierzające ból. W zależności od przepisanego przez lekarza weterynarii lekarstwa, leczenie trwać może od 2 do 6 tygodni, przy powikłaniach nawet dłużej. Sposób i częstotliwość aplikacji również zależne są od rodzaju używanego specyfiku. leczenie ogólnoustrojowe – polega na podaniu zwierzęciu kilku zastrzyków. Ich ilość uzależniona jest od postępów w leczeniu. Niektórzy lekarze łączą to metodę z leczeniem miejscowym. leczenie zewnętrzne – tutaj do walki z pasożytem stosuje się powszechnie dostępne środki, aplikowane zazwyczaj na kark zwierzęcia. Metoda ta bywa również łączona z czyszczeniem uszu kota. Najlepsze efekty osiąga się we wczesnym stadium choroby, kiedy do czynienia mamy tylko z dorosłymi osobnikami świerzbowca, a nie z jego larwami. Zaraźliwość: Zwierzęta zarażają się bezpośrednio od siebie. Istnieje ogromne prawdopodobieństwo zachorowania wszystkich kotów, żyjących razem w jednym domu. Świerzbowcem usznym zarażone jest około 80 % populacji wolno żyjących kotów. Bibliografia: Autor porady: Agata Jaroszewicz Jestem absolwentką Policealnej Szkoły Zawodowej na kierunku technik weterynarii. W załodze ZOO-MARu pracuję od kwietnia 2016 roku. Najczęściej można mnie spotkać w sklepie przy ul. Opawskiej, jednak czasem w zastępstwie wędruję na Słowackiego bądź Rudzką. Najbardziej interesuje mnie behawiorystyka zwierząt, w szczególności psów. Jestem właścicielką 17-letniej suni Lejdi oraz 9-letniego kocurka Mańka. W wolnym czasie lubię jeździć na rolkach i łyżwach.
Świerzbowiec to niewielki pajęczak z rzędu roztoczy, który bytuje na skórze i powoduje mnóstwo nieprzyjemnych objawów. Wiele zwierząt ma „swoje własne” świerzbowce. Psy atakowane są przez dwa ich rodzaje. Na atak pasożyta najbardziej narażone są młode psy, jednak zachorować może każdy zwierzak, niezależnie od wieku. Leczenie warto rozpocząć jak najszybciej, ponieważ choroba jest dla zwierzęcia wyjątkowo uciążliwa. Na szczęście jest ono obecnie wyjątkowo skuteczne. Świerzb u psa – co warto o nim wiedzieć? Świerzb to choroba skóry inaczej zwana sarkoptozą. U psów występuje w dwóch odmianach. W zależności od tego, z jakim pasożytem mamy do czynienia pojawia się: świerzb drążący (sarciptes scabei var. canis)świerzb uszny (otodectes cyntois). Świerzbowiec drążący u psa Świerzb drążący bytuje w wierzchniej warstwie naskórka, w której drąży niewidoczne dla oka korytarze. Samice odżywiają się wysiękiem z tkanek, a w wydrążonych tunelach składają jaja. Wykluwają się z nich larwy, które już po około trzech tygodniach osiągają dorosłe stadium. Świerzbowiec drążący to ogromny problem w środowisku psów bezdomnych. Za jego rozprzestrzenianie się odpowiadają lisy, u których choroba znacznie wzmaga śmiertelność. Zwierzęta zarażają się od siebie poprzez bezpośredni kontakt z zarażonym osobnikiem. Niestety, pasożyt jest w stanie przeżyć poza organizmem żywiciela nawet kilka tygodni. W związku z tym zwierzęta mogą zarazić się także poprzez kontakt z przedmiotami zarażonego. Może to być obroża, posłanie a nawet szczotka lub grzebień. Niestety, świerzbowiec z psa może przenieść się także na człowieka. Świerzb uszny u psa Za świerzb uszny u psa odpowiada dokładnie ten sam rodzaj pasożyta, który powoduje tę chorobę u kotów. W przeciwieństwie do świerzbowca drążącego nie wnika on w głąb skóry, a bytuje na małżowinie usznej. Psy zarażają się od siebie bezpośrednio. Na chorobę najbardziej narażone jest są zwierzęta, które są jeszcze bardzo młode, niedożywione, bezdomne lub cierpią na obniżoną odporność. Świerzbowiec u psa jest chorobą, która wywołuje bardzo nieprzyjemne dla zwierzęcia i intensywne swędzenie. Bardzo często pojawiają się także zmiany skórne, których intensywność uzależniona jest od zaawansowania choroby. To, jakie objawy da choroba, jest także powiązane z rodzajem pasożyta, jaki zaatakował twojego psa. Pierwsze symptomy choroby pojawią się po upływie od dwóch do sześciu tygodni od kontaktu z zainfekowanym zwierzęciem lub przedmiotem. Zmiany skórne lokują się najczęściej: na głowiena uszachna kończynach (w okolicach stawów łokciowych i skokowych)na brzuchuna klatce piersiowejw skrajnych przypadkach na całym obszarze ciała. Jeszcze przed pojawieniem się wyraźnych zmian skórnych chore zwierzę zaczyna odczuwać okropny świąd. Wynika on z dwóch kwestii – podrażnień powodowanych przez pasożyty oraz odpowiedzi układu immunologicznego na alergeny, które wytwarzają świerzbowce. Z czasem świąd przeradza się w piekący ból. Zwierzę drapie się, co powoduje rany i zadrapania, które z kolei są pożywką dla bakterii. Często charakterystycznym objawem świerzbu drążącego są łyse miejsca na skórze. Pojawiają się one w następstwie drapania, gryzienia i wylizywania swędzących miejsc. Bardzo częstym problemem, szczególnie u zwierząt, które odpowiednio wcześnie nie uzyskały pomocy, są infekcje bakteryjne, będące wtórną konsekwencją zakażenia drapanych ran. W przypadku świerzbu usznego jednym z pierwszych objawów jest potrząsanie głową i drapanie się psa w okolicach uszu. Ten rodzaj choroby daje jednak bardzo charakterystyczny symptom, jakim jest zapalenie ucha zewnętrznego. W okolicach małżowiny usznej pojawia się brązowa wydzielina, która nie ma zapachu. Brak leczenia i nieudzielenie pomocy może w takiej sytuacji skutkować nawet utratą słuchu przez zwierzę. Nieleczona choroba powoduje skutki uboczne, takie jak: niepokój i lękliwośćpowiększone węzły chłonneutrata odpornościzakażenia ranw skrajnych przypadkach nawet śmierć nadwrażliwość Świerzb u psa – leczenie Leczenie świerzbowca warto zacząć jak najwcześniej. Jeżeli masz podejrzenie, że twój pies mógł zarazić się pasożytem, wybierz się od razu do lekarza weterynarii. Niejednokrotnie jednak zdarza się tak, że zwierzak zaraża się całkowicie nieświadomie, od zwierzęcia spotkanego na spacerze. Wówczas od zarażenia do pierwszych objawów może minąć nawet półtora miesiąca. Świerzbowiec u psa – diagnostyka Jak zareagować, kiedy masz podejrzenia, że twój pies zachorował na świerzb? Najprostszym i najbardziej adekwatnym rozwiązaniem jest udanie się do gabinetu lekarza weterynarii. Musisz jednak wiedzieć, że diagnostyka nie zawsze jest prosta i oczywista. Aby prawidłowo rozpoznać świerzb, konieczna jest zeskrobina, którą lekarz bada pod mikroskopem. Niestety, szacuje się, że jedynie dwadzieścia procent zarażonych psów przechodzi badanie z sukcesem. Oznacza to tylko tyle, że jaja i same pasożyty widoczne są u bardzo niewielkiej liczby badanych zwierząt. Jak więc diagnozować i leczyć tę chorobę? Świerzb drążący najczęściej diagnozowany jest poprzez obserwację tego, jak pies reaguje na leki. Najbardziej skutecznym sposobem na diagnostykę jest wykonanie badania serologicznego, które pozwala na wykrycie przeciwciał przeciwko sarcoptes scabiei. Pamiętaj jednak, że tego typu badanie jest wiarygodne tylko w momencie, kiedy wykonane jest po jakimś czasie – najlepiej po miesiącu od zarażenia. Świerzbowiec uszny diagnozowany jest poprzez pobranie odpowiedniego wymazu z ucha. Świerzbowiec u psa – metody leczenia Leczenie świerzbowca jest skuteczne, bywa jednak niestety trudne i długotrwałe. Bardzo istotne jest, aby zareagować na objawy jak najszybciej, ponieważ im dłużej zwlekamy, tym trudniejsze będzie ostateczne leczenie. Podejrzenie świerzbowca zawsze skutkuje podaniem zwierzakowi leków przeciwko temu pasożytowi. Występują one w trzech formach: tabletekiniekcji podskórnych (zastrzyków)preparatów spot–on podawanych na kark zwierzęcia. Dodatkowo potrzebne są leki przeciwświądowe, które przynoszą psu ulgę i sprawiają, że przestaje on kompulsywnie się drapać. Antybiotyki zazwyczaj nie są potrzebne, chyba że doszło do zakażenia wydrapanych ran. Leczenie świerzbowca usznego polega na podawaniu leków prosto do kanału usznego. Konieczne jest także dokładne wyczyszczenie uszu z zalegającej w nich wydzieliny. W zależności od tego, jak bardzo zaawansowana jest choroba, leczenie trwa od miesiąca do sześciu tygodni. Świerzb u psa – czy można mu zapobiec? Niestety, nie istnieje żaden skuteczny sposób na całkowitą ochronę psa przed świerzbowcem. Warto przede wszystkim ograniczać kontakty zwierzęcia z zakażonymi osobnikami. Nie zawsze jest to możliwe, jednak warto uważać szczególnie w dużych skupiskach zwierząt, takich jak hotele czy domy tymczasowe. Pies może także zarazić się podczas krótkiego kontaktu z innym psem na spacerze lub z napotkanym wolno żyjącym kotem. Najlepsze, co można zrobić dla zwierzaka, to uważnie go obserwować i reagować jak najszybciej na wszystkie niepokojące objawy. Szczególnie narażone są zwierzęta przewlekle chore, bardzo młode lub te, które przyjechały do nowego domu ze złych warunków. Jeżeli zwierzak drapie się, a na jego skórze pojawiają się podejrzane zmiany, jak najszybciej udaj się do lekarza weterynarii.
Choć świerzb kojarzy się nam raczej z chorobą skóry, to jednak jeden z jego gatunków upodobał sobie wyłącznie kanały słuchowe, jako miejsce bytowania. Nie spotkamy go w innych okolicach ciała zwierzęcia. Nie ma znaczenia, czy są to uszy kocie, czy psie – może przenosić się pomiędzy różnymi gatunkami zwierząt i robi to z dużą łatwością. 1. Czym jest świerzbowiec? 2. Jakie świerzbowce spotkamy u kotów? 3. Kiedy może dojść do zarażenia świerzbowcem usznym u kota? 4. Jak rozpoznać zarażenie świerzbowcem usznym? 5. Czy są możliwe powikłania? 6. Świerzb uszny u kota – leczenie 7. Czy kocie uszy można czyścić? 8. Świerzbowiec uszny – co z innymi zwierzętami? 9. O czym jeszcze należy pamiętać? Czym jest świerzbowiec? Świerzbowce to drobne pajęczaki, które odżywiają się złuszczonym naskórkiem i wysiękiem powstałym w reakcji zapalnej. Drążą tunele, rozmnażają się i przeobrażają, a to wszystko na jednym żywicielu. Jakie świerzbowce spotkamy u kotów? Koty mogą cierpieć z powodu inwazji świerzbowca skórnego lub usznego. Ten pierwszy – Notoedres cati – upodobał sobie skórę kotów i raczej nie spotkamy go u innych gatunków zwierząt. Zarażenia pomiędzy kotami są dosyć łatwe, jednak przeniesienie inwazji na psy, czy ludzi, należy do rzadkości i zwykle jest związane z obniżeniem odporności. Zupełnie inaczej wygląda sytuacja ze świerzbowcem usznym (Otodectes cynotis). Gatunek ten żyje i rozwija się wyłącznie na terenie kanałów słuchowych. Świerzbowiec uszny może zaatakować nie tylko koty, ale również psy lub np. fretki. My sami natomiast, możemy czuć się bezpieczni, gdyż nie atakuje on ludzi. Kiedy może dojść do zarażenia świerzbowcem usznym u kota? Narażone są przede wszystkim koty mające kontakt z innymi, chorymi osobnikami. Zwykle ma to miejsce w dużych grupach zwierząt. W takich sytuacjach bliski kontakt, a czasem jedynie korzystanie ze wspólnych legowisk, są wystarczającymi czynnikami, by doszło do zarażenia. Właśnie dlatego świerzb uszny u kotów wolno bytujących jest tak powszechną chorobą. Najłatwiej pasożyt przenosi się wśród kociąt. Niewykluczone są jednak zachorowania również w innych grupach wiekowych, także wśród zadbanych kotów wychodzących z domu jedynie na przechadzki. Nie zawsze znamy ścieżki naszych pupili – czasem przypadkowy kontakt z osobnikiem zarażonym lub miejscem jego odpoczynku wystarczy, by doszło do przeniesienia pasożyta. Jak rozpoznać zarażenie świerzbowcem usznym? Chore na świerzbowiec uszny koty przede wszystkim intensywnie drapią się po uszach. Nie jest to jednak jedyny objaw. Koty pokazują, że odczuwają dyskomfort na terenie głowy, przez jej częste otrzepywanie, nietypowe układanie uszu, czy ocieranie się nimi o różne przedmioty. Po dłuższym czasie trwania inwazji można zauważyć mniejsze lub większe rany na głowie wokół uszu. Są to skaleczenia wywołane ciągłym i uporczywym drapaniem. W miejscach tych bardzo często dochodzi też do przerzedzenia sierści, a czasem wręcz wyłysień. Zaglądając do kanału słuchowego, uwagę zwróci przede wszystkim obecność ciemnej wydzieliny. Czasem uda się na niej zaobserwować niewielkie, białe kropki. Nie jest to jednak łatwe zadanie, dlatego w każdym przypadku świądu uszu u kota, lub obecności w nich nietypowej wydzieliny, należy zwrócić się do lekarza weterynarii. W gabinecie lekarz dokładnie zbada zwierzę, zwracając uwagę na szczegóły, dzięki którym będzie mógł postawić pewne rozpoznanie. Czasami wskazówką może okazać się obecność odruchu uszno-stopowego. Polega on na natychmiastowej chęci drapania ucha, nawet po jego niewielkim podrażnieniu. Ostateczną diagnozę, przynosi jednak wykonanie preparatu i jego ocena mikroskopowa. Dopiero pod mikroskopem lekarz zauważy świerzbowce, a czasem dodatkowo ich jaja. Wiele z nich nawet na szkiełku mikroskopowym wciąż bardzo sprawnie się porusza. Czy są możliwe powikłania? Świerzb uszu u kota, może być przyczyną rozwinięcia się dodatkowych zakażeń. Ciągłe drapanie, powstawanie ran, a także uszkadzanie naskórka przez pasożyty, otwiera bramę wejścia dla innych drobnoustrojów. Z tego też powodu w niektórych przypadkach, poza zdiagnozowaniem samej obecności pasożytów, lekarz zwraca też uwagę na procesy zapalne kanałów słuchowych. Ich obecność stwarza konieczność leczenia kilku problemów jednocześnie, by w pełni przywrócić zwierzakowi komfort. Nierzadko mamy też do czynienia z bolesnymi skaleczeniami skóry okolicy uszu. To również miejsca, które mogą ulec wtórnej infekcji bakteryjnej lub grzybiczej i należy zająć się nimi w procesie leczenia. Świerzb uszny u kota – leczenie Dysponujemy wieloma lekami, które skutecznie radzą sobie z pasożytem. Decyzja o rodzaju użytego preparatu jest uzależniona między innymi od tego, na jakie zabiegi kot sobie w ogóle pozwoli. Wbrew pozorom, nie każdy kot zgodzi się na codzienną aplikację maści do uszu. Nie każdy też da się w regularnych odstępach czasu wprowadzić do transportera dla kota, by pojechać do gabinetu weterynaryjnego w celu kontynuacji terapii. Znaczenie przy wyborze leku ma również fakt istnienia lub nie, dodatkowych infekcji kanałów słuchowych. Lekarz po rozmowie z opiekunem kota, wybiera najkorzystniejszy sposób terapii. Może to być np. preparat typu spot on, który należy rozprowadzić na skórze w okolicy karku kota, lub lek w postaci maści stosowany bezpośrednio do kanałów słuchowych. Wszelkim ranom i wyłysieniom w okolicy uszu, które powstały przez ciągłe drapanie tej okolicy, bez wątpienia bardzo pomoże brak ich dalszego drażnienia. Mimo wszystko jednak lekarz w razie potrzeby wyda stosowane preparaty, by móc utrzymać tę okolicę w czystości i wspomóc skórę w regeneracji. Leki przeciwpasożytnicze działają dosyć szybko, stąd kot, po niedługim czasie powinien przestać się drapać. Nie można jednak zapominać, że te kilka dni nie oznacza końca terapii. Wiele z preparatów oddziałuje na dorosłe postaci świerzbowca, jednak nie uszkadza jaj. Z tego też powodu, należy w określonym przez lekarza momencie powtórzyć terapię, by mieć pewność, że wszystkie formy rozwojowe pasożyta uległy zniszczeniu. Czy kocie uszy można czyścić? Bardzo często ilość zalegającej w kanałach słuchowych kotów wydzieliny, przyprawia o zawrót głowy. Aż się prosi, by ją stamtąd usunąć. Oczywiście należy to robić, ale w określony sposób. W żadnym wypadku nie można wyciągać jej przy pomocy patyczków higienicznych. Takie działanie mogłoby spowodować wepchnięcie części wydzieliny jeszcze głębiej, a to utrudniłoby jej późniejszą ewakuację. Pocieranie patyczkiem, może również doprowadzić do podrażnienia i otarć delikatnej skóry małżowiny usznej i kanałów słuchowych. Do prawidłowego czyszczenia kanałów słuchowych, służą specjalne płyny. Dzięki nim woskowina i wszelkie wydzieliny z łatwością odrywają się od ścian kanału słuchowego i są przez zwierzę „wytrzepywane”. Wiele z płynów zawiera składniki, które dodatkowo regulują pH kanału słuchowego, dezynfekują go, nawilżają lub ułatwiają przenikanie antybiotyków i walkę z drobnoustrojami. Ważny jest nie tylko rodzaj preparatu, ale również ilość jaką podajemy do ucha, sposób, w jaki to robimy i oczywiście częstotliwość. Lekarz weterynarii zawsze dobiera płyn do konkretnych potrzeb zwierzęcia, jak również instruuje jak prawidłowo przeprowadzić czyszczenie kocich uszu w domu. Świerzbowiec uszny – co z innymi zwierzętami? Kiedy lekarz stwierdzi świerzb w uszach kota, który miał kontakt z innymi zwierzętami, powinniśmy również i je poddać badaniu. Jeśli nie jest to możliwe, warto zabezpieczyć zwierzęta np. preparatami typu spot on, by mieć pewność, że świerzbowiec nie będzie się w tej grupie przenosił z osobnika na osobnika. O czym jeszcze należy pamiętać? Koty wychodzące z domu na spacery lubią przemierzać codziennie te same drogi. Jeśli kontaktują się z innymi zwierzętami, to zwykle jest to kontakt w miarę regularny. Pamiętajmy, że jeżeli nasz pupil przyniósł świerzbowca z jednego ze spacerów, to nie zawsze jesteśmy w stanie dotrzeć do źródła problemu. Wystarczy, że jeden kot z grupy nie został wyleczony i inwazja może się rozprzestrzeniać na nowo. Z tego powodu, warto pamiętać o regularnym zabezpieczaniu zwierząt wychodzących, by nie musiały borykać się z nawracającą obecnością pasożyta. Choć inwazja świerzbowca usznego dotyczy tylko kanałów słuchowych, to jednak potrafi znacznie uprzykrzyć kotu życie. Zwierzak odczuwa ciągły świąd, a z czasem dołącza się ból wywołany skaleczeniami skóry w okolicy uszu. Chory kot może łatwo przenieść pasożyta na inne zwierzęta. Otaczając opieką kota, szczególnie wolno bytującego, warto upewnić się, czy jego uszy są zdrowe. Tak niewielki szczegół może znacznie poprawić jego zdrowie i komfort.
Świerzb u kota to choroba przenoszona przez roztocza. Uporczywy świąd, strupy, łuszczenie się skóry i wydzielina z uszu to pierwsze objawy choroby. spis treści 1. Rodzaje świerzbu u kota 2. Świerzb drążący u kota 3. Objawy i leczenie świerzbu 4. Świerzb uszny u kota 5. Jak leczyć koci świerzb? rozwiń 1. Rodzaje świerzbu u kota Świerzb u kota to choroba skórna wywołana pałeczkami bakterii bytujących na ciele nosiciela. Samice pasożytów składają w sierści jaja, drążąc w skórze tunele. Zobacz film: "Kot z "ludzką twarzą"" To właśnie od sposobu zakażenia bierze się nazwa pierwszego rodzaju świerzbu u kota – świerzb drążący. Innym rodzajem jest świerzb uszny, zwany otodektozą. W tej chorobie pasożyty nie wpijają się w skórę, a jedynie rozwijają się na jej powierzchni w kanale słuchowym. Świerzb u kota jest chorobą typowo zwierzęcą, jednak osoby o niskiej odporności mogą zarazić się od pupili. 2. Świerzb drążący u kota Świerzb drążący wywołują pasożyty o nazwie Notoedres cati. Do zakażenia roztoczami dochodzi w sposób bezpośredni, czyli poprzez kontakt zwierzęcia z innym kotem u którego zdiagnozowano świerzb. Świerzb szybko rozprzestrzenia się w skupiskach zwierząt żyjących na ulicy czy w schroniskach. Choroba rzadko jest przenoszona przez pielęgnację, w tym szczotkowanie. 3. Objawy i leczenie świerzbu Pierwszymi objawami świerzbu u kota jest miejscowe łysienie i zaczerwienienia skóry. Zmiany wkrótce przeradzają w żółte, łuszczące się strupy. Świerzb u kota rozwija się głównie w okolicach uszu, głowy i szyi. Zmianom towarzyszy uporczywy świąd. Leczenie świerzbu u kota opiera się na wygoleniu miejsc zmienionych chorobowo i stosowaniu specjalnych szamponów (w tym antybakteryjnych i przeciwgrzybiczych) przy wsparciu antybiotykoterapii. 4. Świerzb uszny u kota Świerzb uszny rozwija się na powierzchni skóry i jest stosunkowo łatwy do zdiagnozowania i leczenia, ponieważ pasożyty nie wdrążają się w głąb ciała. Wywołany przez Otodectes cynotis, roztocza żywiące się obumarłym naskórkiem. Do zarażenia świerzbem usznym u kota dochodzi wyłącznie poprzez kontakt z innym chorym zwierzęciem. Choroba atakuje głównie młode koty w okresie wzrostu. 5. Jak leczyć koci świerzb? Chory kot potrząsa głową i drapie się w okolicy uszu. Świerzb u kota charakteryzuje się też bezwonną, brunatną wydzieliną w postaci strupków. Koty chore na świerzb zaczynają tracić słuch, a także miewają objawy neurologiczne. Drapanie i powstawanie strupów na małżowinie i szyi dobitnie świadczy o świerzbie u kota. Leczenie świerzbu usznego u kota opiera się na starannej pielęgnacji i higienie kanału usznego. Stosuje się też domiejscowe preparaty przeciwko roztoczom w postaci kropli i maści. Zobacz też Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza. polecamy
zapytał(a) o 16:49 Skąd moge wiedzieć, że u kota jest Świerzb? ma cos w uszach? objawy jakie są? pomozecie, bo moze moj kot jest na to chory wczesniejsze pytanie zadalam ze moj kot dosyc czesto drapie sie kolo ucha. I nie wiem. Ostatnia data uzupełnienia pytania: 2009-12-18 16:50:03 Odpowiedzi Moj kot ma świerzba - jestem w trakcie leczenia! Nie wiem jak długo trwa bo objawy zaobserwowałam jakieś 3 tyg temu- dopiero kiedy przestałam pracować i częściej go obserwowałam. A więc kiedy ją całowałam czułam nie miłą woń tak jakby przed chwilą dokonywała higieny... drapała się wewnątrz ucha i wypadały jej z uch maleńkie kamyczki. Jednak bagatelizowałam to ze względu na porę roku(jest to kot dużo przebywający na dworze) myślałam że może to piasek. Dopiero kiedy zaczęła drapać się przechylając głowę na bok i wytrzeszczając oczy przy tym... stwierdziłam, że coś jest nie tak. Wewnątrz miała jakby brudne ucho, ale myślałam, że to normalne. MA MIEĆ RÓŻOWE! Pani weterynarz pod mikroskopem pokazała mi wymaz z jej ucha. Niezbyt miły widok. (Boję się pająków) a to żyjątko wyglądało jak mała tarantula :-O -lepiej nie oglądać i myśleć, że to tylko kamyczki :-) wyczyściła jej uszy płynem CANOR (mieszanina alkoholi- do czyszczenia uszu kotów i psów) CENA: 21zł i wlała maść. ORIDERMYLCENA:44zł. Dostałam również tubkę leku ADVOCAT CENA 35zł do wylania tego samego dnia na kark(zabija na zewnątrz świerzba- działa 30 dni) No i wizyta 20zł. Także za pierwszą wizytę zapłaciłam trochę mnie przestraszyła, że można się zarazić itp - co akurat prawdą nie jest bo jest to bardzo mało prawdopodobne. JESTEM W TRAKCIE LECZENIA. PODOBNO WYLECZONY- JUŻ NIGDY NIE WRACA! OTO MOJE NOTATKI:dzien:1. weterynarz - bardzo brudne uszy - po wyczyszczeniu dużo wychodziło na zewnątrz nawet po wyczyszczeniu praktycznie znów były czyściłam- trochę u weterynarza- Dokupiłam płyn (21zł) ucho bez większych zmian , prawe dużo - kontrola prawe ucho widać poprawę, ale w lewym nie bardzo... -duża poprawa, prawę praktycznie czyste, lewe lepiej!Zamierzam leczyć kota w ten sposób przez 30 dni potem dostosować do stanu uszu. co 2 dni lub rzadziej -około 1 w tyg. Jednak nie dłużej niż 2 miesiące . Na ulotce kremu jest napisane 21dni jednak weterynarz zalecił dłuższe stosowanie aby nie było nawrotów. blocked odpowiedział(a) o 17:40 Kot ze świerzbem drapie się, ale wewnątrz ucha, może też miec dużo lepkiej brązowej wydzieliny w uszach. blocked odpowiedział(a) o 17:41 mój kot miał świeżba więc troche ci go opisze: często drapie się w uchu i koło uszu, ma brudne ucho/uszy, może mieć porozdrapywaną skórę (czasami aż do krwi). najlepiej udaj się do weterynarza. on wymyje kotu uszy i przepisze specjalne krople do uszu. kot sie często drapie w te miejsce ale ! trzeba srawdzac czy niema podobnego domeszku czanego w usach polecam kropelki ale najpier ić do weterynaża Żeby ci je przepisał blocked odpowiedział(a) o 15:35 drapie się w uszy, potrząsa głową, ma w uszach taką brązową "skorupe" na skórze, brzydko pachnie mu z uszy Jeśli kociak : 1. Potrząsa często głową. 2. Nie daje się dotknąć do ucha, zaraz przykurcza uszy jeśłi chcemy go dotknąć. 3. Drapie się często po uszach , koło ucha. 4. Ma brudne uszy. ( brązową wydzieline, przypomina to strupy. Jeśli ten brud jest "świeży" to jest miękki i z łatwością można go usynąć , A jeśli już długo jest w uchu kota to jest twardy i przyklejony do ucha, wygląda jak strup. ) Nie radze zaschniętego świeżbu usuwać ponieżaż gdy usuniemy zaschnięty świerzb może dla kota lecieć krew... Weterynarz daje specjalną maść... Kosztuje ona około 30 zł. NAjpierw ucho należy oczyścić patyczkiem do uszu nasączonym oliwką... Potem na patyczek wycisnąć krople leku wielkości grochu. I smarować głęboko... Dla kociaka nic nie bedzie iż małżowina kota jest bardzo miękka w środku... Lessi odpowiedział(a) o 17:37 Kot traci sierść i strasznie się drapie, często aż do krwi. Dodam jeszcze, że dokupiłam drugie opakowanie maści ( u weterynarza) bo pierwsza się skończyła jak już będę po całym miesiącu napiszę jak dalej poszło... odpowiedział(a) o 14:34 Koty przy świerzbowcu potrząsają i drapią się w okolicach uszu. Jest dosyć poważną dolegliwością. Nieleczone może doprowadzić do powstania wysięku z ran skóry wokół małżowiny. Najlepiej pójść z kotkiem do weterynarza, żeby sprawdził. Znalazłam artykuł o tym problemie [LINK] blocked odpowiedział(a) o 19:31 ciagle sie drapie jego skora jest pokryta takim czyms bialym wypada mu siersc jak twoj kotek ma takie objawy to idz szybko do weta! Uważasz, że ktoś się myli? lub
świerzb u kota w uszach